Czerwony guziczek
poniedziałek, 14 listopada 2011
Morskie opowieści...
Mój marynarski pokój i zarazem pracownia, nabiera właściwego charakteru. Niestety z powodu braku czasu trwa to trochę długo, ale co się wlecze nie uciecze...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz