Przynoszący szczęście, zdrowie i dobrą nowinę.
Króliczek trafił do swojego właściciela ;-). Z nadzieją czekamy na dobrą nowinę i jego zbawienną moc....Wierzę z całego serca, że przyniesie nowemu właścicielowi szczęście i zdrowie. Szyłam go z ogromną przyjemnością i całym pokładem miłości jaki posiadam.
piątek, 18 listopada 2011
Mała zmiana
Zmiana pokrowca na sofie była zaplanowana nieco później, niestety Gabrycha przyspieszyła wszystko. Ten typ tak ma :-)
A oto Gabrysia i Zuza :-D
A oto Gabrysia i Zuza :-D
Skrzatomania
Przedświąteczny zapał spowodował, że znowu uszyłam skrzata. Ten jest największy i moim zdaniem najładniejszy ;-)
Oczywiście można go zakupić u Pani Asi : http://www.prezenciarnia-jo.pl
Oczywiście można go zakupić u Pani Asi : http://www.prezenciarnia-jo.pl
czwartek, 17 listopada 2011
Krowa na wakacjach...
Zima tuż...tuż. Jakoś ta pora roku do mnie nie przemawia, z tęsknoty za ciepłymi i słonecznymi dniami, stworzyłam Pana Krowę w morskim klimacie. Właśnie wrócił z wakacji i tryska dobrym humorem, którego mi ostatnio brakuje.
Cała gromada koleżków ;-)
Cała gromada koleżków ;-)
Pani Szczurkowa ;-)
Ostatnio okazało się, że w naszym garażu mamy nowych lokatorów....Ja panicznie boję się myszy, więc na przełamanie strachu uszyłam sympatyczną Panią Myszkę, która łagodzi mój paniczny strach. Czyż ona nie jest słodka ?
wtorek, 15 listopada 2011
Pan Baranek
Pan Baranek to sympatyczny koleżka, potrafi jeździć na nartach i sankach, a w wolnej chwili ulepi bałwanka ;-)
Koleżki :-)
Koleżki :-)
poniedziałek, 14 listopada 2011
Morskie opowieści...
Mój marynarski pokój i zarazem pracownia, nabiera właściwego charakteru. Niestety z powodu braku czasu trwa to trochę długo, ale co się wlecze nie uciecze...
Skrzat - nowy pomysł na świąteczną ozdobę.
Kocham szyć świąteczne stworki. Skrzat jest naprawdę sympatycznym cudakiem.
Miał jeszcze dwóch koleżków, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia, więc muszę uszyć nowych ;-)
Oto skrzat rozrabiaka :-)
Miał jeszcze dwóch koleżków, ale nie zdążyłam zrobić zdjęcia, więc muszę uszyć nowych ;-)
Oto skrzat rozrabiaka :-)
Rudolf czerwononosy :-)
Tak spodobał mi się renifer, którego wcześniej przedstawiała, że nie mogło zabraknąć jego koleżków :-) Ogólnie powstało ich 4, jeden pojechał do Konina, drugi pojedzie na Nowy Świat, trzeci zastaje u mnie, a czwarty do zakupienia u sympatycznej Pani Asi www.prezenciarnia-jo.pl :-)
Królikowy zawrót głowy
Wczoraj pomimo choroby (przypałętał się do mnie jakiś wirus), zakończyłam Króliczkę. Pani Królik ma zimowe ubranko, fartuszek, rękawiczki i buty.
A oto i ona.
A oto i ona.
Subskrybuj:
Posty (Atom)