W całym domu widać obecność mojej twórczości, uszole już są wszędzie. Cała rodzinka czuje się jak w baśniowej krainie.
W sypialni koty zasłonowe pełnią swoją funkcje, w oknie widnieje skrzat pilnujący prognozy pogody nawet lambrekin zastał tildowo ozdobiony.
Moja pracownia przypomina ostatnio sklep z zabawkami ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz